TWBK

Mokradła i ludzie: splecione losy. Wystawa z okazji Światowego Dnia Mokradeł 2024. PROM KULTURY, Warszawa, ul Brukselska 23, 2 – 28 lutego 2024.

16 stycznia 2024Wojciech Bagiński

Wystawa z okazji 53 Światowego Dnia Mokradeł, Prom Kultury,  Warszawa, 2 – 28 lutego 2024.

Scenariusz: Wojciech Bagiński. Kwerenda: Michał Witkowski. Scenografia: Julia Grabowska.

Powyżej: „Most do Saskiej Kępy z Pragi”, Karol Beyer (1818-1877) , Warszawa 1861-1863, odbitka z negatywu szklanego kolodionowego w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie.

Cytowane w tytule wystawy hasło tegorocznego Światowego Dnia Mokradeł zachęca do refleksji na temat kondycji środowiska naturalnego poszerzonej o zagadnienia pamięci i tożsamości.

Saska Kępa, gdzie w tym roku obchodzimy Światowy Dzień Mokradeł, przez długi czas pozostawała klasycznym przykładem terenu podmokłego spełniającego kryteria zapisane w Konwencji Ramsarskiej. Nie chcielibyśmy jednak powielać potocznej opinii, że rozwój miasta doprowadził do całkowitego zastąpienia na tym terenie sfery natury przez strefę kultury. Nadal wyrazisty, wyjątkowy w zestawieniu z innymi dzielnicami Warszawy charakter Saskiej Kępy nie umyka bowiem uwadze przechodnia.

W wielu wypowiedziach naukowych, literackich i publicystycznych można spotkać się z propozycją ujęcia fenomenu miasta jako „księgi”, „tekstu”, „języka” i „pisma”. A przecież pozostaje ono jednocześnie zbiorem struktur organicznych i geometrycznych, miejscem występowania zróżnicowanych form życia i materii nieożywionej, które to formy i struktury pozostają ze sobą w nieustannej, dynamicznej relacji. Mówimy zatem o przestrzeni materialno-semiotycznej.

Henryk Drzewiecki, naczelny architekt Miasta Warszawy w latach 1991-1995, napisał, że  „pamięcią jest to, co pozostaje po zdarzeniu, które nie wydarzyło się do końca”. W swojej książce Post-polis: wstęp do filozofii ponowoczesnego miasta tak komentuje to Ewa Rewers: „Z pewnością zatem działanie pamięci zaczyna się od przesunięcia granicy danego zdarzenia, przy czym nie chodzi tu wyłącznie o granicę czasową: pamięć nie musi być podróżą w czasie lub przestrzeni. To przesunięcie nazywamy najczęściej rewizją lub zapomnieniem”. 

Prezentowana ekspozycja stawia pytanie co może być wspomnianym zdarzeniem, od którego zaczyna się działanie indywidualnej i zbiorowej pamięci o Saskiej Kepie. Czy ukształtowanie się w korycie Wisły, która od połowy XIV wieku była w Warszawie naturalną rzeką roztokową, „kępy” na tyle mocnej, że nie została już nigdy rozmyta przez wysokie wody powodziowe? Czy kontrakt z 1628 roku sankcjonujący osadzenie społeczności olęderskiej na bezludnej dotąd, odciętej nurtem rzeki części warszawskiego Solca? Czy powstanie na przełomie XVIII i XIX wieku pierwszego z serii sezonowych, drewnianych mostów łączących rdzeń interesującego nas tu obszaru z warszawską Starą Pragą? Czy też budowa w latach 1905-1913 potężnego Trzeciego Mostu, obecnie Mostu Poniatowskiego, początkowo prowadzącego z prawobrzeżnej Warszawy tylko do Parku Skaryszewskiego, który jednak przyczynił się później do powstania dzielnicy o wyjątkowym charakterze?

Jedyne, co jest niezmienne w tych przekształceniach, to obecność Rzeki.

Więcej informacji związanych z Światowym Dniem Mokradeł 2024 można znaleźć na stronie internetowej Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Poprzedni wpis Następny wpis